Nie wiadomo kiedy minął kolejny miesiąc. Na blogu królowały wpisy o #sekretydesignu i jasnych wnętrzach, oba tematy cieszyły się waszym ogromnym zainteresowaniem, za co bardzo wam dziękuję. Również grono na fb z każdym dniem się powiększa, chociaż szału nie ma :P , najczęściej odwiedzają mnie zszywkowicze, więc serdecznie was pozdrawiam! Cieszę się z każdej waszej obecności i mam nadzieję, że z chęcią powracacie na mooj blog ;)
Czerwiec był wyjątkowy, ponieważ wybraliśmy się na rodzinne, przyspieszone wakacje. Od kilku już lat jeździmy właśnie na przełomie maja i czerwca, bo jeszcze nie jest tak tłoczno i upalnie. Mimo, że dzieciaki dawały ostro w kość to pobyt możemy zaliczyć do bardzo udanych. Gdyby ktoś był zainteresowany fantastycznym hotelem w Egipcie – Hurghadzie, to napiszcie na priva, z czystym sercem mogę go polecić.
Czerwiec również pod względem #picoftheday zaliczam do bardzo udanych, bo jest w nim kilka perełek, ja mam kilku swoich ulubieńców, a wy?
Źródło zdjęć: Pinterest